Podobno nie ma nic piękniejszego w życiu ludzi niż umawiać się na randkę. Niektórym tańczą w brzuchu motyle (osobiście bym raczej nie zjadał, ale co kto lubi), inni się pocą, a jeszcze innym serce chce wyskoczyć z klatki piersiowej. Jakby się nad tym głębiej zastanowić, to randka jest strasznie stresogennym i niezdrowym zjawiskiem. Dlatego Tatę Potwora przerażają przynoszone przez Potwora opowieści o szkolnych miłościach. Jak dotąd ogranicza się to jedynie do stwierdzeń, że ten i ów jest zakochany w tej i owej. Indagowany o objawy rzeczonego zakochania Potwór zazwyczaj opowiada o wzajemnym zaczepianiu, chodzeniu ze sobą podczas przerw czy gonieniu przy zabawie w rekina. Sam Potwór raczej nie ujawnia specjalnego zainteresowania tym tematem. Owszem, coś tam się w szkole dzieje, nawet jego najlepszy kumpel klasowy jest ponoć w kimś zakochany.

randka

Pewnego dnia Potworniccy wybrali się w odwiedziny do kolegi Potwora. Jak zawsze dzieciaki bawiły się świetnie, a rodzice obserwowali ich wyczyny i cicho podśmiewali się z co lepszych haseł. W pewnym momencie Potwór wyjawił koledze, że następnego dnia ma jechać do wesołego miasteczka. Co więcej, na tę wycieczkę jedzie z Mamą Potwora oraz koleżanką i jej mamą. Wywołało to żywą reakcję kolegi, choć zdecydowanie nie taką, jakiej oczekiwał Potwór.

– Idziesz z nią na randę?

– Nie. Jedziemy do wesołego miasteczka. – Potwór był trochę zdziwiony, dlaczego pytanie jest o dziewczynę, a nie lunapark.

– Na randę? – drążył temat kolega budując nowego ludzika z klocków.

– Nie! To jest dla niej niespodzianka. – Potwór zręcznie odparł atak.

– Randa? – kolega wyraźnie się zafiksował na temacie.

– NIE! Żadna randa! – wypalił zdenerwowany Potwór, po czym taktycznie zmienił temat na piłkę nożną.

Tata Potwora starał się zbytnio nie chichotać, choć było to wyjątkowo trudne. Zwłaszcza, że widział, że Potwór ze zdenerwowania zaczyna puszczać dym uszami. Wygląda na to, że randka, nawet z lubianą koleżanką, jest jeszcze daleko na liście jego zainteresowań. Może i dobrze, po co ma sobie chłopak psuć zdrowie w tak młodym wieku.

Facebooktwittermail
Facebook