Nie minęła długa chwila, gdy w rodzinie Potwornickich na tapetę powrócił temat twórczości Tolkiena. Ponieważ Potwór dostał szlaban na Gwiezdne Wojny, a i temat Angry Birds okazał się chwilowo wyeksploatowany, postanowił poszukać nowego źródła inspiracji. Praktycznie codziennie przeglądane są od lewa do prawa katalogi LEGO, gdzie można znaleźć zestawy z Hobbita. W przerwach od zabawy w superbohaterów, Potwór bierze na tapetę Śródziemie. Niestety na razie nie zdradza chęci do powrotu do czytania książki, ale Tata Potwora sądzi, że jest to kwestia czasu, gdy będzie ona wałkowana z równą zaciętością jak katalogi duńskich klocków. Potomek ma też w zwyczaju projektowanie w głowie własnych gier i filmów.

hobbit2

Pewnego dnia przy śniadaniu Potwór postanowił podzielić się z Tatą swoją najnowszą produkcją filmową – Hobbit 2: Zbieranie Jabłuszek. Scenariusz Potwór. Reżyseria Potwór. Występują: Gandalf, krasnoludy, Hobbit i jabłuszka.

– I w tym filmie Gandalf jest zakopany pod ziemią pod piramidą i je jabłuszka. A po roku wychodzi, bo mu się skończyły.

– A kto mu pomógł zbierać te jabłuszka?

– Krasnoludy.

– A Hobbit mu nie pomagał?

– Chciał, ale nie zdążył dobiec na czas, bo miał krótkie nóżki.

 

Kurtyna. Oklaski. Oskar.

Facebooktwittermail
Facebook