Zdarzają się takie chwile, kiedy Potwór choruje. O ile nie rozkłada go gorączka to jest zwykle nadmiernie aktywny i najlepiej byłoby wysłać go do przedszkola. Wiadomo, że tak nie wolno, bo inne Potwory się zarażą i będzie chryja, której Tata Potwora nie potrzebuje. Dlatego zwykle w takich sytuacja Potwór zostaje w domu z Mamą Potwora. Problem polega na tym, że pracuje ona z domu i bytność Potwora powoduje, że nie bardzo może zająć się sprawami zawodowymi. Dlatego czasem zgłasza się do Taty Potwora, aby wziął wolne z pracy i zajął się Potworem w ciągu dnia. Tacie Potwora pasuje to średnio, bo stos papierów na biurku rośnie wtedy drastycznie, a same wyjścia do pracy traktuje też jako swego rodzaju odpoczynek psychiczny (kto jest rodzicem ten rozumie). Jednak jako osoba w miarę odpowiedzialna, Tata Potwora pozostaje w domostwie i walczy z Potworem.

choroba

Potwór w czasie choroby, o ile rzeczywiście nie jest w stanie agonalnym, zwykle wstaje wcześniej niż normalnie i pełen energii oczekuje organizowania rozrywek. Ponieważ jest chory to Tata Potwora zgadza się na poranne oglądanie bajek. Byłby sobie może i wtedy dospał, ale Potwór co pięć minut chce innej bajki, a w końcu się nudzi i postanawia zająć czymś innym. Dlatego trwa układanie z klocków, granie w gry planszowe, zabawa w chowanego (ilość kryjówek w mieszkaniu jest z definicji dość ograniczona), dokarmianie Potwora (jak może jeść), zabranianie Potworowi jeść (jak nie może), spacery (jak stan i pogoda pozwalają), wyjazdy na kontrolę do lekarza itp. Ogółem pełna jazda bez trzymanki, bo Potwór jest w czasie choroby dodatkowo marudny i rozżalony. Dość powiedzieć, że stopień kruchości bułeczki może wywołać skrajną rozpacz. Najweselej jest jednak, gdy przychodzi pojechać do lekarza. Wiadomo, że terminy są jakie są – zwykle o 19:53 lub 6:19. Tata Potwora przygotowuje więc wszystko na wyprawę i nawołuje Potwornickiego, aby się w końcu ruszył. I co wtedy słyszy? “Nie mogę!”. A zapytany dlaczego, Potwór ze spokojem odpowiada “Bo mam teraz bardzo pilne zabawy”.

Facebooktwittermail
Facebook